Projekt z lektury kl. 7a i 8a
“Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie!” …, a szlachta się bawi!
Czy lektury szkolne naprawdę muszą być nudne? Klasy 8a i 7a przekonały się, że niekoniecznie! Wystarczy doświadczyć czegoś osobiście, coś przeżyć , wcielić się w rolę bohatera, chociaż na chwileczkę poczuć ten dreszczyk emocji. „Pan Tadeusz”? Proszę bardzo! Zatańczmy poloneza, do tego w strojach z epoki. W takiej perspektywie opisy strojów szlacheckich w epopei czy poloneza, do którego ruszyli bohaterowie utworu po przejmującym koncercie Jankiela, mogą zainteresować. Przecież mamy wystąpić, przeczytajmy zatem dokładnie! No i udało się! Nie bez problemów, oczywiście, bo układ choreograficzny potrzebował trochę czasu i zdolności, krok tylko pozornie łatwy, a stroje trudno było znaleźć, ale od czego własna inwencja i pani Ewa Pruszak? Pomogła, podpowiedziała na zajęciach wychowania fizycznego i 8a stanęła na wysokości zadania! Zatańczyła poloneza do utworu skomponowanego przez Wojciecha Kilara. Na studniówkę jak znalazł!
Kto lepiej zapamięta, jak nie 7a, co to znaczą prawdziwe człowieczeństwo i życie? Te i inne ważne pytania oraz odpowiedzi na nie pozostaną z uczniami na długo, bo przygotowanie scenek wymagało wnikliwej interpretacji tekstu dramatu “Dziady” cz. II A. Mickiewicza. Dodam, że miniaturki teatralne przygotowywali sami. Tak, jak czuli… . Może nie było tak ciemno i głucho, ale przejmująco na pewno! Po tym występie nie będą musieli powtarzać treści dramatu przed egzaminami… .
Hanna Kaszubowska


